Obserwacja za obserwację?
Fajny blog. Obs za obs? Wpadnij do mnie <klik> - ile razy coś podobnego widziałaś na swoim blogu? Nie zliczysz? Ja też nie.
Wiele początkujących blogerek myśli, że poprzez wzajemną obserwację, która nie wnosi prawdziwych czytelników, rozsławi swojego bloga. Nic bardziej mylnego. Nikt chyba nie chcę aby pod postem, nad którym się napracujesz, ktoś napisał: Super post! Obserwujemy? Zacznij! Mój blog-klik. Mija się to z celem prowadzenia bloga i strasznie denerwuje.
Chyba prawie każdy, kto prowadzi bloga, chciałby aby jego strona internetowa była popularna, ale to wymaga czasu a nie pustych obserwacji. Bo co z tego, że masz dwa tysiące obserwatorów jak jest tylko kilka czytelników?
Ja osobiście ignoruje takie komentarze. Jeśli podoba Ci się blog - zaobserwuj go i komentuj gdy będzie nowy post zamiast cały czas pisać jeden i ten sam komentarz, który nie nic nie wnosi do postu.
Więc jeśli chcesz napisać taki komentarz to od razu sobie daruj, bo ja się obserwacjami nie wymieniam. :)
| bluzka - Sinsay | spodenki - Cubus | buty - Converse | zegarek - Szachownica |
A Wy co sądzicie o obserwacji za obserwację?
♥♥♥
Obserwacje za obserwacje nie w wnioskują nic dobrego. Takie obserwacje są puste i twój blog nie słynie z tego ze wybił sie pod względem tego jaka kreatywnością sie "wylal" a posty są bardzo udane. To jest droga na skróty.. Ale czy na pewno to jest dobre rozwiązanie?
OdpowiedzUsuńtonaszhoryzont.blogspot.com
Również drażnią mnie tacy blogrzy. Co to za przyjemność prowadzić bloga tylko i wyłącznie dla liczby.
OdpowiedzUsuńNiektórzy są bezczelni do tego stopnia, że wklejają sam link do bloga w komentarzu. Nawet nie napiszą, czy też raczej wiosną "Fajny Blog"...
Śliczne zdjęcia! :)
NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Piękne zdjęcia ! Niesamowity blog ! ;) Widać że wkładasz w niego dużo pracy ;)
OdpowiedzUsuńMój blog! - klik
na czytelników trzeba sobie zapracować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i cudownego tygodnia życzę ! :)
Anru,
Kompletnie sie z tobą zgodze. Tego typy komentarze są wkurzające bo bym wolałabym dostac opinie na temat postu ktory napisalam bo to by dla mnie wiecej znaczyło niz "super blog- tutaj jest mój, klick ". chociaz nie widze nic złego w zostawianiu linka to swojego bloga, tak jak na przyklad ja bo to jest w typu podpisu pod komentarzem.
OdpowiedzUsuńA tak wgl to dzieki za komenatarz u mnie :)
https://veronika-dbk.blogspot.com
Tak jak piszesz - po co nam 2000 obserwatorów jak w tej liczbie znajdzie się raptem 20 stałych? ;)
OdpowiedzUsuńbgrenda.blogspot.com
Ja też nie lubię takich komentarzy typu "Fajny blog. Obs=obs?" I tak wgl to uwielbiam robić zakupy w Szachownicy :)
OdpowiedzUsuńpaulan-official-blog.blogspot.com
Jak ja nie cierpię jak mi ktoś spami "fajny blog, obserwujemy? zacznij". Ja sądzę że to tylko swiadczy o poziomie blogera a jak tak ktoś piszę to nie jest dla mnie blogerem tylko głupim spamerem.
OdpowiedzUsuńbuziak
Bardzo madra notka. Jeśli chcę żeby mój blog był rozpoznawalny, nie spamię ludziom w ten sposób i jestem zdania, że jeśli komus sie spodoba, to po prostu zaobserwuje! Jak dla mnie takie wymuszone komentarze i obserwacje nie mają sensu :/
OdpowiedzUsuńŚwietny post <3
thousand-miles-to-heaven.blogspot.com
Mam podobne zdanie, jak Ty :) Ale niektórych dowartościowuje liczba, a nie jakość "czytelników" :) Ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńhttp://sloiczeknutelli.blogspot.com/
Choruję na trampeczki !! <3
OdpowiedzUsuńSamą 'obserwację za obserwację' akceptuję, ale te komentarze typu 'kopiuj wklej' już nie za bardzo mi się podobają, a tego jest naprawdę sporo. Masz rację, że to trochę mija się z celem, a jak ktoś chce, aby jego blog był popularny to trzeba troszkę spędzić czasu nad nim, a nie promować się u innych :/ Śliczne zdjęcia, jaka Ty chuda jesteś! :)
OdpowiedzUsuńArleta!
kiedyś bawiłam się w obs za obs ale teraz wiem że to był błąd <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Nie ma co tego negować, to część blogofery - spam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! bitherphobia.blogspot.com
POKLIKANE w banerki tak jak prosiłaś :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz u mnie?
http://fashionelja.blogspot.com
Śliczny outfit, bardzo ci w nim do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńTeż nie cierpię takich komentarzy! Niedawno dostałam komentarz "śliczne zdj, ładnie wyglądasz obs za obs? " w poście gdzie było zdjęcie telefonu... To się już żałosne robi. Poza tym śliczne buty :d
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
podobaja mi się zdjecia i to co piszesz jest max słuszne :)
OdpowiedzUsuńsłoik dżemu - klik!
Ale z Ciebie chudzinka! :)))) A co do obs za obs - masz rację i cieszę się, że coraz młodsze osoby buntują się przeciwko takiej "modzie".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie,
www.lady-lepida.blogspot.com
W zupełności się z tobą zgadzam. Nawet, gdy zaczynałam, ignorowałam obs/obs, bo wiem, że ta osoba którra to proponuje i tak nie wejdzie na mojego bloga :) Wolę sama się natrudzić i zdobyć swoich czytelników ;))
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post, może zostaniesz na dłużej? (klik)
myślę że nie jest to aż takie złe, gdy osoba przeczyta post i się o nim wypowie, tylko takie obserwacje za obserwajcę toleruję c:
OdpowiedzUsuńhttp://oliwia-estera-blog.blogspot.com/
Zdecydowanie masz racje!
OdpowiedzUsuńbajeerancko.blogspot,com
Może wolisz filmy?
https://www.youtube.com/channel/UCEOjrV68FaP0jfv1hoBMaCw
Będzie miło jak wejdziesz w ten link
http://www.stylemoi.nu/hello-kitty-raglan-sleeve-cropped-t-shirt.html?acc=564
Masz snapa? Chcesz dodać? takadominika
Ja nie rozumiem fenomenu i powodzenia tej "obserwacji za obserwację" w blogosferze - to nie liczby się liczą :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, stylstynka :*
Daaria, you are so lovely girl!
OdpowiedzUsuńvery cute comfortable look!
better than yesterday
Też nie akceptuję wymian obserwacji- prawdziwi czytelnicy sami będą chcieli obserwować mojego bloga.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na mojego bloga:
niuntis.blogspot.com
Ja też takie puste komentarze ignoruję
OdpowiedzUsuńhttp://official-patty.blogspot.com/
jak dla mnie obserwacja za obserwacje to coś bez sensu więc zgadzam się z tobą.
OdpowiedzUsuńhttp://vnatalieblog.blogspot.com/
dobrze napisane!
OdpowiedzUsuńagnieszka-gromek.blogspot.com
Rzeczywiście, takie komentarze pod postem, w który włożyłaś dużo pracy są przykre i wyrażają brak szacunku do cudzej pracy. Niestety, wielu zależy na obserwacjach i kliknięciach nawet nie dlatego, by rozsławić blog, który prowadzą z pasją i sercem, ale po to, by utrzymywać mnóstwo różnych współprac.
OdpowiedzUsuńBardzo mądry post, jest w nim wiele prawdy.
Pozdrawiam :)
Po mojemu
Masz rację ja również nie przepadam za takimi pustymi komentarzami. Super zdjęcia i bardzo fajny desing :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam serdecznie:
>mój blog KLIK<
Mogę liczyć na kilka klinięć w tym poście? To dla mnie ważne
>wishlista DRESSLINK KLIK<
Masz rację mnie tez denerwują takie puste komentarze, które nie wnosza nic na mojego bloga ani na jego jakąkolwiek poprawę. Świetne zdjęcia i bardzo ładny design :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam serdecznie:
>mój blog KLIK<
Mogę liczyć na kilka klinięć w tym poście? To dla mnie ważne
>wishlista DRESSLINK KLIK<
Kiedyś pisałam na ten temat postu u siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/
bardzo ciekawy post i śliczne zdjęcia ^^
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE
ideal-grande.blogspot.com
Fajne spodenki, szukałam podobnych ostatnio i nigdzie nie mogłam znaleźć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
OdpowiedzUsuńagatakphotography.blogspot.com
Ja kompletnie nie rozumiem fenomenu obs=obs. Przecież to tylko liczba, która nic nie wnosi do bloga a jedynie zaśmieca nam listę blogów odwiedzanych.
OdpowiedzUsuńNowy Post!- Klikniesz w linki na dole?
Mój post na FAMFY!- Klik!
szczerze to mało kto do mnie tak wpada i wymusza obserwacje, takze nie znam problemu u siebie, ale widze podobne komentarze na innych blogach...ignoruje je ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że obserwacja za obserwację niczego nie daje... Lepiej mieć dwóch prawdziwych obserwatorów niż tysiące na niby:)
OdpowiedzUsuńMój blog - Zapraszam!
nic dobrego i tylko puste liczby to o tym sądzę, owszem kiedyś sama tak robiłam, ale kto od tego nie zaczynał? :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz, będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz ponownie. Każdy komentarz i obserwacja mile widziana ♥ Miłego dnia i całej reszty wakacji xx
LIFE PLAN BY KLAUDIA
Ja od tego nie zaczynałam... :)
UsuńJa osobiście nie jestem w stanie znieść komentarzy tego typu, kiedy je widzę, to nawet nie wchodzę na dany blog. Super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńvia-martyna.blogspot.com
Świetny post, bardzo ciekawie piszesz ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może akurat blog Ci się spodoba :)
http://artistically-immediately.blogspot.com/
Jaka z Ciebie chudzinka!!!
OdpowiedzUsuńMnie też denerwują takie komentarze. Ale najbardziej irytuje mnie dwulicowość ludzi, którzy niby nie są za takimi rzeczami a i tak je robią. Już nie raz się z tym spotkałam! Ale ogólnie, tak - zgadzam się z Tobą! :)
supersubi.blogspot.com
Nie toleruję takich komentarzy. Ładne fotki ;)
OdpowiedzUsuńnataliapfotografia.blogspot.com
Uważam ta samo... ;)
OdpowiedzUsuńwww.roseoffashionblog.blogspot.com
To jest chyba jedna z najbardziej denerwujących rzeczy w blogosferze i to tylko świadczy o tym, że liczą się tylko i wyłącznie obserwacje a nie przyjemność z blogowania. Btw gratuluję twojej metamorfozy! Jesteś wspaniała i pokazałaś, że jak tylko się chcę to można wszystko osiągnąć!
OdpowiedzUsuńhttp://magdalens-blog.blogspot.com/
W sumie to jak mnie ktoś o to pyta pod koniec komentarza to nie mam nic przeciwko, ale jeśli widzę krótki komentarz, który ma na celu tylko nabijanie sobie wejść i obserwacji na blogu, to aż białej gorączki dostaje.
OdpowiedzUsuńhttp://written-by-oliwia.blogspot.com/ <- zapraszam również do mnie :)
super post:D bardzo lubie czytac twoje posty:) swietnie piszesz
OdpowiedzUsuńpiekne zdjecia<3 zapraszam rowniez do nas http://styledivision1.blogspot.com/
Bardzo ładne zdjęcia i świetna bluzka!
OdpowiedzUsuńNa moim blogu ciągle spotykam się z takimi prośbami. Toleruję je i nie mam nic przeciwko, jeśli dana osoba wysiliła się bardziej z komentarzem oprócz zdania - "super post". Gorzej gdy komentarz wygląda, jakby był 'hurtowo wklejany'. To jest najbardziej smutna sprawa, gdy Ty naprawdę wiele włożysz w napisanie nowego postu, dopniesz go na ostatni guzik, poruszysz ciekawą sprawę, a ktoś nawet nie raczy przeczytać zdania i odpowiedzieć choć na jedno pytanie. Niestety do tego trzeba się przyzwyczaić. Choć muszę przyznać szczerze i bez bicia, że czasem zgadzam się na wspólną obserwację, ale tylko w sytuacji, gdy blog naprawdę mi się spodoba. Tyle, że później nie mam w zwyczaju prosić się o obserwację u mnie, ponieważ jestem tego zdania, że jeśli komuś mój blog naprawdę się spodoba to zaobserwuje od razu. Dodatkowo naprawdę bez sensu tworzyć później 'armię pustych czytelników', którzy są tylko dla liczby.
Pozdrawiam ♥,
yudemere
ja również szukam stałych czytelników, co mi z pustych obserwacji, gdzie pozniej nikt nie zaglada na tego bloga, bo byl to jeden z tysięcznych... pozdrawiam i buzka :*
OdpowiedzUsuńhttp://lejzita.blogspot.com/
Mega zdjęcia. ;)
OdpowiedzUsuńNowy post u mnie ;>
flarri.blogspot.com
Takie prośby są nie tylko denerwujące, ale żałosne i zaśmiecają bloga. :/
OdpowiedzUsuńanssbae.blogspot.com
ale jesteś chudzinka! świetne spodenki!
OdpowiedzUsuńpoklikałam w banery tak jak prosiłaś ;)
nutellaax.blogspot.com [KLIK]
najwiecej na blogspocie jest takich komentarzy. Ludzie patrzą na ilośc a nie jakość. - co jest wazniejsze. :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie napisane. Pozdrawiam :) twoimioczami.blogspot.com
Very nice! follow me on gfc and i follow you back! kiss! 👄
OdpowiedzUsuńRaz odbyłam bardzo krótką rozmowę na ten temat z użytkowniczką facebooka, która tak postowała w grupach dla blogerów. Powiedziałam jej, że tak prawdziwych czytelników nie zdobędzie. Odpowiedziała mi, że ona już od jakiegoś czasu to robi i ludzie zazwyczaj zostają (w sensie obserwacje). Totalnie nie o to mi chodziło, więc powiedziałam: może obserwacje zostają, ale nie znaczy to, że wchodzą na twojego bloga. Wyjechała mi z tym samym. :P Uważam, że takie blogi są dla współprac, byle tylko szybko zdobyć obserwatorów i mieć szansę w sklepach.
OdpowiedzUsuńhttps://oczyoutsidera.blogspot.com/ KLIK
Zdjęciaaa <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
(www.polayourstyleyourway.blogspot.com)
W końcu ktoś mądrze mówi! Bardzo denerwują mnie też komentarze typu "super post" i potem od razu zaproszenie na bloga, które jest 5 razy dłuższe od komentarza. No niestety, ale wtedy nie wchodzę :D
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
agataosinska9.blogspot.com
Śliczne zdjęca, piękna stylizacja.
OdpowiedzUsuńMoże obserwacja ?
http://pantofelekkk.blogspot.com/
masz racje! bez sensu jest mieć 5000 osób które nie wchodzą na twojego bloga, wolę mieć 50 osób które są aktywne i czekają na nowe posty :)
OdpowiedzUsuńhttp://casper-fashion.blogspot.com zapraszam do komentowania :)
Zgadzam się z tobą w 100% wole mieć 200 moich prawdziwych czytelników ,którzy z własnej woli i chęci zaobserwowali mojego bloga niż mieć 1000 obserwujących ,którzy zaobserwowali mojego bloga ponieważ wymieniłam się obserwacją i nie będą wcale na niego wchodzić.To przykre gdy patrzę na twoje komentarze pod tym postem i widzę,że ktoś i tak piszę pod takim postem "może obserwację?" Widać ,że wcale nie przeczytał tego co napisałaś tylko olał to.Szczerze mówiąc takie osoby nie mają szans aby kiedyś "wybić się" chodź trochę. Świetnie napisane.
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG-KLIK
W komentarzach tego typu najbardziej denerwuje mnie "świetne zdjęcia" ponieważ w ten sposób osoba której zdjęcia naprawdę są bardzo dobre myśli, że ktoś napisał tak ponieważ nie przeczytał posta. Mam nadzieje, że wiesz o co mi chodzi :D.
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Super bluzka :)
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Przejrzałam praktycznie całego twojego bloga i szczerze będę się zagłębiać i wracać do każdego posta... bardzo fajnie piszesz i wydaje mi się, że jesteś bardzo sympatyczną i ciepłą osobą...
OdpowiedzUsuńMasz rację, jeśli chodzi o tego typu komentarze... wtedy prowadzenie bloga totalnie mija się z celem... osoby, które w tym momencie mają bardziej 'popularne' blogi naprawdę sobie na to zapracowały dobrymi postami i tematem bloga, który interesuje innych... o wiele lepiej jak blog rośnie powoli... przynajmniej wiadomo, że zawdzięczasz wszystko sobie i swojej ciężkiej pracy a nie grupce ludzi, którzy tylko patrzą na liczby.
Buziaki:*
http://brunetka-bloguje.blogspot.com/
Moim zdaniem , z obserwacji za obserwację preferują ludzie , którzy nie są pewni tego co robią. , i chcą się przez to dowartościować. Uważam, że lepiej mieć garstkę prawdziwych czytelników niż 1000 takich którzy nic nie wnoszą. :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Masz rację, to kompletnie mija się z celem. Lepiej mieć garatkę prawdziwych czytelników niż miliony pustych, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam do słoiczka z miętą KLIK
Mam takie same zdanie o tym jak ty!
OdpowiedzUsuńhttp://onlydreams8.blogspot.com/
super blog!
OdpowiedzUsuńfollow?
http://fashionlikealife.blogspot.com/
tez tego nie lubie , przewazie ignouruje takie komentarze .... :(
OdpowiedzUsuńsuper bluzeczka :):):)
Ładna bluzeczka :) Tez jestem takiego samego zdania, wolę stałych czytelników niż tylko duży licznik obserwatorów. Zresztą to widać: wchodzę na fb takiego bloga a tam 10/20 tyś. fanów, wchodzę na bloga , a tam raptem parę tysięcy odsłon -od razu widać, że to sztuczni fani, bo jakby każdy z nich choć raz wszedł na bloga to i ilość wyświetleń byłaby inna :)
OdpowiedzUsuńja cię już zaobserwowałam zapraszam :) http://filmymarzen.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMogę się założyć, ze nawet pod tym wpisem, dostaniesz takie komentarze. Ludzie są śmieszni
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Madda
blog ->klik
Też ignoruję takie komentarze;) Przez wymianę obserwacjami nikt nic nie osiągnie, więc to bez sensu.
OdpowiedzUsuńminimalistyczny.blogspot.com
pięknie wyglądasz, ładnie Ci w zielonym. mamy podobne poglądy :)
OdpowiedzUsuńpotrzebuje kliknięć w tym poście do shein, pomożesz? oczywiście odwdzięczę się :)
http://fashionelja.blogspot.com/2015/08/boho-and-chic.html
Świetny post i śliczne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńAle ty jestes chuda :o :)
Zazdroszczę :)
Zapraszam do mnie :)
http://paaullina-blog.blogspot.com
Hej super ! obs za obs ? zapraszam do mnie...
OdpowiedzUsuńHahhahahaha żartuję ;D Tak serio to się z tobą całkowicie zgadzam :)
http://anita-maggda.blogspot.com/
Też się ni wymieniam :)
OdpowiedzUsuń