Powody, dla których warto ćwiczyć

Czujesz się pewniej.
Stajesz się silniejsza/y.
Pomaga walczyć z depresją.

Będziesz się czuł/a źle jeśli nie będziesz ćwiczyć.
Spala więcej kalorii niż nie ćwiczenie.
Poprawia zdrowie serca.

Będziesz się dobrze czuł/a w swoich ubraniach.
Twoje ciało jest stworzone do ruchu.
Będziesz wyglądać lepiej.

Redukuje bóle pleców.
Wzmacnia kości.
Pomaga rzucić nadprogramowe kilogramy.
Jest tańsze niż terapia.

Pomaga się odstresować.
Bo chcesz dbać o siebie.
Wzmocni twoje nogi.
Pomaga lepiej spać w nocy.

Poprawia twoją równowagę.
Wydłuża życie.
Bo sobie to obiecałaś/eś!

Dobry sposób, aby spędzić czas ze swoimi znajomymi.
Dobry sposób, aby spędzić czas na dworze.
Przyśpiesza twój metabolizm.
Bardzo fajna motywacja, zwłaszcza że od dwóch tygodni regularnie ćwiczę. Moją główną motywacją było poprawienie wyglądu ciała
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Madda
Bardzo motywujący post! Uwielbiam za to twojego boga, że jest duża motywacją. Muszę wziąć się za siebie.
OdpowiedzUsuńjoanna-szwed.blogspot.com
Ćwiczę z Mel B ;)
OdpowiedzUsuńnajlepszy-blog-monki.blogspot.com
Great post, so nice and interesting, useful, too!
OdpowiedzUsuńVisit my blog, Maleficent
Bardzo motywujący post:D Uwielbiam ćwiczyć;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Karolina
Tak, ja uwielbiam ćwiczyć! :)
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Ćwiczę, bo chcę ładnie wyglądać - to chyba też dobry powód, bo za tym idzie reszta rzeczy czyli dobre samopoczucie i zadowolenie z siebie. ;)
OdpowiedzUsuńA ja nadal nie mogę się zmotywować :o
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2017/12/otwarcie-perfumerii-iperfumy-by-notino.html
Bardzo fajny motywujący post :)
OdpowiedzUsuńklaudia-niescioruk.blogspot.com
Ja jie ćwiczę i nie czuje się źle :p
OdpowiedzUsuńONLY DREAMS
Nie ćwiczę, bo lubię, nie czuję się dobrze ani jak ćwiczę, ani po. Ale to chyba indywidualne upodobania, każdego uszczęśliwia coś innego. :) Mimo to fajny post, dobrze motywować innych. :)
OdpowiedzUsuńWOW! I like your post. It is so perfect... kisses
OdpowiedzUsuńFollow for follow? <3
http://www.ioannesstyle.com/
Can follow one each other on:
Bloglovin: https://www.bloglovin.com/blogs/ioannes-style-19150239
Instagram: https://www.instagram.com/ioannes_style/
Ćwiczę praktycznie codziennie. To prawda, regularne ćwiczenie poprawia nastrój oraz rzeźbi ciało. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, motywacyjny wpis, ja uwielbiam ćwiczyć zimą,kiedy wzmacnia mi się dzięki temu odporność 😊
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:*
Kiedyś bardzo dużo ćwiczyłam, ale teraz niestety nie mam zbytnio na to czasu. Ciągle dam i praca do tego nauka języka czytanie itd.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
Bardzo motywujący post :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
www.twinslife.pl (klik)
I love the post!
OdpowiedzUsuńNie ćwiczę, aczkolwiek od Nowego Roku z całą pewnością wcielam sport w życie.
OdpowiedzUsuńZ wszystkim co zawarłaś w poście się zgadzam :) Pozdrawiam ♥
wy-stardoll.blogspot.com
Ja ćwiczę ale po zrobieniu sobie przerwy chociaż tygodniowej później trudno zacząć :D więc staram sie robić to systematycznie
OdpowiedzUsuńNice! I like it!
OdpowiedzUsuń♡ MARY MARÍA STYLE ♡
Ja ćwiczę, ale mniej niż bym chciała :/
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
Świetny, motywujący post! :D Ślicznie napisany ^^
OdpowiedzUsuńĆwiczę lecz nieregularnie, po przeczytaniu tego posta aż mnie zmotywowało i dziś zrobię trening :D
Pozdrawiam :)
https://lucy--chan.blogspot.com/
Super powody choć ja nie ćwiczę regularnie ale sie postaram bo jak widać warto :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
FotoHart
Musze zacząć ćwiczyć, zawsze się człowiek lepiej czuje po takim treningu :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ? Dzięki ;*
Ja ćwiczę regularnie! Polecam :)
OdpowiedzUsuńmój blog | mój instagram
Zdarza mi się robić trochę ćwiczeń wieczorkiem, jakoś źle się czuję z dużą przerwą od nich :)
OdpowiedzUsuńhttp://live-telepathically.blogspot.com/
Motywujący post, szkoda tylko, że zawsze brakuje mi na ćwiczenia chęci, bądź czasu :(
OdpowiedzUsuńŚwietny post, czekam na kolejne!
Pozdrawiam i zapraszam :)
http://marianna-mysli.blogspot.com/
pora wrócić do ćwiczeń :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego wieczoru ;)
ANRU,
Przełożyłam z dzisiaj na jutro, zawsze potem czuję, że powinnam poćwiczyć :P. Mam nadzieję,że jutro się uda.
OdpowiedzUsuńhttp://modoemi.blogspot.com/
Kiedyś próbowałam ćwiczyć, ale niestety moje zdrowie na to za bardzo nie pozwala.
OdpowiedzUsuńŚwietny post!
Pozdrawiam serdecznie
W wolnej chwili zapraszam do mnie noduss-tollensss.blogspot.com
muszę wrócić do regularnych ćwiczeń, ehh :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Ja kiedys chodzilam na silke regularnie, teraz juz niestety nie mam na to czasu :((
OdpowiedzUsuńAczkolwiek staram sie cwiczyc regularnie, zeby zostac w formie.
Cieplutko pozdrawiam i jakbyś była chętna na wspólną obserwację, to daj znać u mnie :)) http://igapaulina.blogspot.co.uk/
Oczywiście! Przyjęłam jednak zasadę 1 aktywności fizycznej dziennie - albo rower, albo basen, albo ćwiczenia, albo biegam. I zdecydowanie dobrze się z tym czuję!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Czujesz się pewniej - to pierwsze zdanie i od razu się z nim zgadzam. Pamiętam, gdy zaczełam trochę ćwiczyć i moja pewność siebie bardzo wzrosła. Super motywacyjne rzeczy, popieram! ♥
OdpowiedzUsuńPowody są jak najbardziej trafne i mogłoby ich być jeszcze więcej, jednak czasami motywacja do ćwiczeń czy diety znika i wtedy takie podejście do lepszego życia odkładamy z poniedziałku na kolejny poniedziałek i tak w nieskonczoność :D
OdpowiedzUsuńJa może i nie jestem typem sportowca, ale w ostatnim czasie zaczęłam się rozciągać i powiem jedno: naprawdę warto! Człowiek ma więcej energii i czuje się bardziej wypoczęty ;)
OdpowiedzUsuńhttps://myslacinaczej29741.blogspot.com/
so cool!
OdpowiedzUsuńif you pick up dresses, glamchase ericdress wedding dresses reviews gives you amazing choices.
http://www.glamchase.co.uk
Jakoś nigdy nie mogę się nigdy wziąć za ćwiczenia, czasem trochę poćwiczę. Bardzo fajna motywacja ;)
OdpowiedzUsuńPo każdym Twoim tego typu poście mam ochotę wstać i ćwiczyć, a zawsze i tak kończy się tak samo. Jakiś dobry sposób na ruszenie tyłka z łóżka dla wielkiego leniucha, gdy za oknem szaro i nie chce sie żyć? Niby lubię ćwiczyć, ale ta pogoda...
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
zmotywowałaś mnie! Od kliku dni miałam się wybrać na siłownię i chyba dziś wreszcie pójdę :)
OdpowiedzUsuńGreat fitness inspirational post here. Needed that!
OdpowiedzUsuńhttp://www.missymayification.co.uk
Amazing post ☺️
OdpowiedzUsuńNiestety ćwiczę tylko od czasu do czasu, ale mega mnie zmotywowałaś! Bardzo przyjemna forma posta <3
OdpowiedzUsuńMój blog - VESTYLISH
A ja miałam ćwiczyć. Poćwiczyłam z 2 tygodnie. A teraz to tylko na wf i raz na jakiś czas w domu. Ale znów mam motywację i znów zacznę i mam nadzieję, że tak szybko nie skończę.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie bluue-butterfly.blogspot.com
Pozdrawiam 😊